Dom pogromcy Enigmy

To będzie duży skok w bok, bo aż do Anglii, a konkretne do centrum łamania szyfrów w Bletchley Park. Stamtąd prosto na moją sąsiednią ulicę Gdańską, rzut kamieniem przez wiadukt trasy AK, będącym granicą pomiędzy Bielanami a Żoliborzem. Skąd taka parabola?

Otóż w minionym tygodniu brytyjskie media relacjonowały wizytę księżnej Kate w muzeum w Bletchley Park, dawnej „jaskini” dekryptażu. Księżna wzięła tam udział w lekcji związanej z nadchodzącymi  uroczystościami 75-lecia D-Day – tak nazwano operację rozpoczęcia lądowania wojsk aliantów w Normandii 6 czerwca 1944 r.,  największej pod względem użytych sił i środków operacji desantowej w historii wojen, przesądzającej o losach II wojny światowej. Podczas lekcji księżna Kate siadła przy maszynie szyfrującej ENIGMA, a z czym się wiąże historia tego słynnego urządzenia, wszyscy wiemy.

Otóż – a o tym wiadomo już mniej – tropy tej historii wiodą do… domu przy ul. Gdańskiej 2 w Warszawie. Zanim tam jednak dotrzemy, przyjrzyjmy się polskiej relacji z Bletchley Park – zamieszczonej na Fb, na stronie grupy inicjatywnej Stwórzmy Muzeum Enigmy w Poznaniu. Swoją drogą, kapitalna inicjatywa! Dlaczego tam? W Poznaniu urodził się i wykształcił na tamtejszym Uniwersytecie Henryk Zygalski, kryptolog i matematyk, który wspólnie z Jerzym Różyckim, także absolwentem i pracownikiem Uniwersytetu Poznańskiego – przyczynił się do złamania szyfru Enigmy, podkreślmy to – najważniejszej maszyny szyfrującej używanej przez hitlerowskie Niemcy. Dokonał tego po raz pierwszy w 1932 r., ich kolega, również matematyk i kryptolog Marian Adam Rejewski – późniejszy porucznik Armii Polskiej w Wielkiej Brytanii.

Jak podaje Wikipedia, „wkład Rejewskiego w złamanie kodu Enigmy polegał na opracowaniu katalogu kart i cyklometru, a po zmianie sposobu kodowania w 1938 roku zaprojektowaniu bomby kryptologicznej.”  Odsyłając po szczegóły i historię następstw tego odkrycia do źródeł encyklopedycznych i historycznych wspomnień, spisanych m.in. przez samego Rejewskiego, powróćmy na ul. Gdańską 2 (we wcześniejszej numeracji 10). W mieszkaniu pod tym adresem nasz największy, używając dzisiejszej terminologii, haker w dziejach spędził resztę swojego życia po powrocie z Wielkiej Brytanii.

„Z czasem, wspomina dr Marek Grajek w artykule „Enigma – krótka historia” – zaangażował się w działalność publicystyczną, spisując wspomnienia oraz liczne komentarze dotyczące prac nad Enigmą. W 1979 roku jego postać została uhonorowana w filmie „Sekret Enigmy” w reżyserii Romana Wionczka. W roli Rejewskiego wystąpił Tadeusz Borowski, który odgrywał tę samą postać w zrealizowanym później serialu telewizyjnym „Tajemnica Enigmy”. W 1978 r.  Marian Rejewski otrzymał Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski. Zmarł na zawał serca 13 lutego 1980 r., w swoim domu w Warszawie w wieku 74 lat. Został pochowany na warszawskich Powązkach.”

Spacerując ul. Gdańską, wzdłuż budynków dawnej Spółdzielni Urzędników Państwowych, zwróćcie uwagę na tablicę na ścianie domu pod nr 2, upamiętniającą postać jego niezwykłego mieszkańca.

Tagi:

Brak odpowiedzi

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

− 2 = 1

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.